czwartek, 22 lutego 2007

smak spełnienia... na jak długo?

nic nie jest ważne
nikt nie jest ważny gdy widzisz zapatrzenie swoje w kimś,
choćby góry tobie ktoś dawał,
choćby rzucał pod nogi płatki róż,
ty i tak podziękujesz i powiesz
- nie trzeba było, ale muszę już iść...
bo zapatrzona jesteś,
choćby emanował ktoś słodyczą i pięknem i może nawet był buntownikiem jaki kiedyś nakręcał twoje popapranie,
to dla ciebie i tak stanie się obojętny,
bo zapatrzona jesteś
i dobrze ci z nim
i wracasz jak pies wierny
do tego
u kogo odkryłaś serce co bije tym samym rytmem co twoje
choć melodia różny ma smak
bliski tobie jak nikt inny
i wiesz że mu nikt nigdy już nie dorówna...
potem tylko wnukom powiesz, że był taki ktoś, istniał, śmiał się i płakał,
pożądał i śnił
powiesz, że był
i żeby wierzyły w siłę przeznaczenia,
i w to, że życie jest
fajne...

Brak komentarzy: